Hokus-pokus, czary mary

Niech się spełnią andrzejkowe czary”.

Tym oto zaklęciem grupa maluszków dnia 29.09.19 rozpoczęła andrzejkową przygodę. Specjalnie z tej okazji do naszej grupy zawitała czarownica, która przyleciała na miotle. Przygotowane rekwizyty, świece oraz unoszący się w powietrzu zapach topionego wosku, stworzył odpowiedni nastrój sprzyjający przepowiedniom. Andrzejkową przygodę rozpoczęliśmy od wrzucenia magicznego grosiku na szczęście do miski z wodą. Następnie, każde z dzieci losowało kolor, któremu była przyporządkowana jakaś przestroga. Dużym zainteresowaniem cieszyła się wróżba, związana z butami. Dzieci ustawiały w rzędzie buty, aby sprawdzić: „Kto pierwszy wyjdzie za mąż lub się ożeni?”. Kolejno dzieci przebijały igłą serca, aby dowiedzieć się jak będzie miała na imię ich sympatia. Czarownica przygotowała również magiczny koszyk, z którego maluszki losowały rekwizyty. Dzięki temu dowiedziały się o swoim przyszłym zawodzie. Poznały również znaczenie wyrzuconych przez kostkę ilości oczek. Nie zabrakło także zabawy z zaczarowaną miotłą – każde z dzieci chciało z nią zatańczyć. Dużo radości przyniosła dzieciom najbardziej znana wróżba andrzejkowa – lanie wosku. Po słowach: „Czary-mary wosku lanie, co ma się stać, niech się stanie” maluszki z pomocą pań lały wosk przez dziurkę z klucza. Na koniec czarownica zaprosiła dzieci na poczęstunek, po czym pożegnała się i odleciała. Przedszkolakom bardzo podobał się ten magiczny dzień, przyniósł im wiele radości i uśmiechu.

Opr. M.S.